Okraj zaskoczył pozytywnie
Bardzo lubię wszelkie ściganie, gdzie nie ma ścisku, głupiego przepychania i powodowanie niepotrzebnych niebezpieczeństw. Taką szansę daje jedna z rund Szosowego Klasyka, która co roku odbywa się w Kowarach. Mamy w tym przypadku uphill, czyli wjazd na Przełęcz Okraj. Około… Czytaj dalej »Okraj zaskoczył pozytywnie