lody

Dzień bez Samochodu… na rowerze

Udało się dzisiejszą jazdę zgrać z Dniem bez Samochodu, który wieńczy Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu. Pomysł na wycieczkę wpadł samoistnie, bo niestety kończy się sezon lodowy i dużo lodziarni, cukierni uruchomiło promocję. Jak więc z tego nie skorzystać? 😀 Postanowiliśmy… Czytaj dalej »Dzień bez Samochodu… na rowerze

Jesień w Krzeszycach

Dawno już nie byliśmy na jakieś plenerowej imprezie. Grafik Gosi niestety tak niefortunnie się układa, że w pracy spędza akurat dni, kiedy coś się w okolicy dzieje. Na szczęście tym razem było inaczej (głównie za sprawę urlopu) i udało się… Czytaj dalej »Jesień w Krzeszycach

Zobaczyć Dwudziestkę

Wiele razy korzystamy z kilkukilometrowego odcinka drogi rowerowej, która prowadzi z Dzikowa do Barlinka (Trasa Pojezierzy Zachodnich – nr 20). Po drodze mijamy drogowskaz prowadzący do miejscowości Pustać i właśnie tamtędy będzie przechodzić dalsza część szlaku. W końcu nastał ten… Czytaj dalej »Zobaczyć Dwudziestkę

Bardzo zakupowy dzień

Kolejny dzień spędzony na rowerze i w zasadzie ostatnie podrygi lata. Poranki są już niestety trochę zimne, ale w ciągu dnia jest już bardzo sympatycznie. Słońce towarzyszyło nam niemal cały czas, wiatr większych problemów nie sprawiał… a lody były przepyszne… Czytaj dalej »Bardzo zakupowy dzień

Jedzeniowo w Sulęcinie

Weekend tradycyjnie rowerowo i gdy w sobotę pokręciłem sobie samotnie po okolicznych górkach to już niedziela w całości spędzona z Gosią. Wybraliśmy się do Sulęcina, bo odbywał się tam Festiwal Smaków Świata. Na Plac Czarnieckiego zjechały food trucki, a wśród… Czytaj dalej »Jedzeniowo w Sulęcinie