Okraj zaskoczył pozytywnie

Bardzo lubię wszelkie ściganie, gdzie nie ma ścisku, głupiego przepychania i powodowanie niepotrzebnych niebezpieczeństw. Taką szansę daje jedna z rund Szosowego Klasyka, która co roku odbywa się w Kowarach. Mamy w tym przypadku uphill, czyli wjazd na Przełęcz Okraj. Około… Czytaj dalej »Okraj zaskoczył pozytywnie

Nocna jazda na poranny pociąg

Można powiedzieć, że już mam jakieś tam doświadczenie w nocnej jeździe rowerem. Nie będę się odnosił do tego, jak się jeździ w ciemności. Poniekąd zostałem na to skazany, bo musiałem dostać się na pociąg do Krzyża Wielkopolskiego, który z dworca… Czytaj dalej »Nocna jazda na poranny pociąg

Przyozdobione Zielątkowo

Dzisiaj wybraliśmy kierunek, który już dawno nie był przez nas odwiedzany. Mowa o Drezdenku, ale postawiliśmy na wariant nowych dróg lokalnych (nie zawsze asfaltowych), aby w jak najmniejszym stopniu korzystać z drogi wojewódzkiej. Dzięki temu zabiegowi mieliśmy okazję odwiedzić wieś… Czytaj dalej »Przyozdobione Zielątkowo

Przez Zachodnich Sąsiadów

Pora upuścić Szczecin i za sobą zostawić emocje związane z Rajdem Dookoła Zalewu Szczecińskiego. Plan na powrót był nakreślony i najważniejszym aspektem w nim było to, aby wrócić nowymi terenami, których nie mieliśmy okazji poznać. Jak niełatwo się domyślić, padło… Czytaj dalej »Przez Zachodnich Sąsiadów

W drodze do Szczecina

Postanowiliśmy w tym roku ponownie wziąć udział w Rajdzie Dookoła Zalewu Szczecińskiego. Przez pandemię i zawirowania z tym związane uciekła nam w zeszłym roku jubileuszowa, dziesiąta edycja. Teraz nic nie stoi na przeszkodzie, aby 400 rowerzystów ruszyło w podróż.. oczywiście… Czytaj dalej »W drodze do Szczecina