maj 2015

Ach, jak słonecznie

Kolejny dzień spędzony z Gosią na rowerze. Plany były ambitniejsze, ale zostały gdzieś mniej więcej w połowie trasy skorygowane (siła wyższa). Obraliśmy kurs na miejscowość Staw. Tradycyjnie wariant wydłużający trasę, a jakże by inaczej. Wyłaniająca się księżniczka z ruin zamku… Czytaj dalej »Ach, jak słonecznie

W oczekiwaniu na burzę

Pogodynki nastraszyły, że w południe będą burze, grad, a nawet trąby powietrzne. Nie wiem, skąd oni te wszystkie prognozy biorą, ale my do strachliwych nie należymy. Szybkie ustalenie planu na dziś i melduję się u Gosiaka. Ledwo ruszyliśmy w drogę,… Czytaj dalej »W oczekiwaniu na burzę

Taki tubylec skromny

Na moich włościach zawitała ekipa z różnych części Polski, a wszystko za sprawą klubu Dynamo z Krzyża Wielkopolskiego. W Mościcach i okolicach zorganizowany została Majówka Rowerem i Kajakiem po Ziemi Lubuskiej. Ja z racji rangi tubylca i dość dobrze znającego… Czytaj dalej »Taki tubylec skromny